20 października 2015
Kiedyś
Kiedyś było inaczej, kiedyś było lepiej...
Z perspektywy dzisiaj - kiedyś było wspaniałe, doskonałe w swojej niedoskonałości,
radosne, jasne, kolorowe...
Świat mienił się możliwościami,
obiecywał przyszłość.
Przed snem można było uśmiechnąć się do siebie z zadowolenia.
5 grudnia 2014 znana mi dotąd rzeczywistość przestała istnieć.
Odeszła wtedy moja siostra, zabierając ze sobą radość i cały tamten Świat,
w którym możliwe było szczęście!
Zostawiła szarość,
żal,
smutek,
niepewność,
i trójkę dzieci,
które już nigdy jej nie zobaczą,
które nigdy nie znajdą w niej oparcia.
Teraz wiem, że są rany których czas nie leczy.
Wiem, że już nic nie będzie tak samo.
Więc:
When you see me laughing, I'm laughing just to keep from crying...
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)
